Składniki (na ok. 10-12 sztuk):
- ok. 2 szklanki (100g) granulowanego mleka proszku (o niskiej zawartości tłuszczu)
- 1-2 łyżki mleka w płynie
- Opcjonalnie:
- cynamon,
- kakao naturalne,
- wiórki kokosowe,
- cukier/fruktoza itp.
Do miseczki wsypujemy mleko granulowane. W tym momencie można posłodzić (ale to nie jest konieczne, bo samo mleczny smak jest wystarczający bez dodatkowego słodzenia).
Dodajemy płynne mleko w takiej ilości, aby masa nie stała się wodnista, a żeby dało się z niej formułować w miarę zbite kulki (dlatego najlepiej robić to stopniowo). Mieszamy.
Na talerzyku lub folii aluminiowej wysypujemy łyżeczkę wybranego dodatku. U mnie było to kakao wymieszane z pół na pół z cynamonem (jeżeli używacie samego kakao naturalnego to można je wymieszać z czymś słodki- samo w sobie jest dość gorzkie).
Z masy mlecznej formułujemy małe kuleczki przy pomocy zwilżonej łyżeczki (mniejsze od orzecha włoskiego) i obtaczamy w wybranej przez nas posypce.
Nie wychodzi tego dużo, ale jeżeli nie zje się tego na jednym posiedzeniu to lepiej trzymać je w lodówce :)
Średnia wartość kaloryczna: 35-40 kcal/szt (wersja z kakao)
myślę w czym można by to jeszcze innym obtoczyć ;)
OdpowiedzUsuńNo nie powiem bardzo ciekawy i nisko kaloryczny sposób na obejście Ptasiego Mleczka:)
OdpowiedzUsuńKrysia
http://codziszjemnasniadanie.tumblr.com/
a można zamiast granulowanego mleka użyć syppkiego? :)
OdpowiedzUsuńRaczej powinno dać radę :)
Usuń