Składniki:
- 1/2 kg mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1/4 kg mąki żytniej (najlepiej typ 720)
- 1/4 mąki krupczatki
- 100g fruktozy
- 350 g miodu / lub ok. 10 łyżek syropu z agawy
- 80 g masła (np. klarowanego)
- przyprawa do piernika (opakowanie lub 20 g zrobionej z cynamonu, goździków, kardamonu i gałki muszkatołowej)
- 2 jajka
- 3 łyżeczki sody oczyszczonej
W garnuszku w odrobinie wody rozpuszczamy fruktozę i dodajemy miód i masło. Chwilę gotujemy i zostawiamy do ostudzenia.
Do ostudzonej masy dodajemy jajka- mieszamy. Następnie dodajemy stopniowo mąkę, sodę i przyprawy i zagniatamy ciasto do jędrności. W razie potrzeby stopniowo dolewamy wody.
Ciasto dzielimy na części i w zależności od pożądanej grubości ciastek wałkujemy ciasto na odpowiednią grubość (im cieńsze tym bardziej chrupiące). Piekarnik nastawiamy na 180 stopni.
Wykrawamy foremkami kształty, kładziemy na blaszce wyłożonej papierem i pieczemy ok. 10-12 (obserwować, żeby się nie przypaliły).
Studzić na kratce.
Powtórzyć czynność z pozostałą masą.
Wedle życzenia na następny dzień można je udekorować. Najlepiej trzymać je w szczelnie zamkniętej puszcze i opłaca się je przetrzymać do świąt, jeżeli ktoś ma na tyle silną wolę ;) Jak widać na zdjęciu- moja Mała Asystentka przeprowadziła test smaku i jakości, który oceniła pozytywnie, mam wrażenie ;)
Super wyglądają! I nie są takim zabójstwem jak tradycyjne pierniczkowe bomby kaloryczne ;)
OdpowiedzUsuńśnieżynka najlepsza.
OdpowiedzUsuńPysznie i zdrowo. Ja chcę pierniczka!
OdpowiedzUsuńDla mnie renifer! :)
OdpowiedzUsuńśliczne foremki! poluje na taką śnieżynkę ;)
OdpowiedzUsuńi fajna zdrowsza modyfikacja piernikowych przepisów :)
Jejku, pamiętam takie foremki, uwielbiałam wykrawać z nich ciasteczka. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis a jeśli dawałoby się zwykły cukier to tyle samo co przepisie jest fruktozy? Z góry dziękuję za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńFruktoza jest o tyle fajne, że słodzi się nią mniej średnio o 40% niż zwykłego cukru, dlatego gdy chcemy użyć cukier wystarczy podwoić :) W tym przepisie dałabym nawet 250 g cukru
OdpowiedzUsuń