- kostka (200g) chudego twarogu
- 3 łyżki jogurtu
- 2 jajka
- 5 solidnych łyżek otrąb (u mnie pszenne)
- 2 łyżki odtłuszczonego mleka w proszku
- substancja słodząca (dałam rozkruszone 3 tabletki słodziku i łyżkę fruktozy)
- łyżeczka proszku do pieczenia
- dowolne aromaty (np.wanilia/śmietanka/migdał)
- dowolne przyprawy (np. cynamon/kardamon/kakao)
Białka ubijamy, a resztę osobno dokładnie mieszamy i przyprawiamy. Delikatnie dodajemy do masę ubitą pianę z białek. Czekamy ok. kwadrans do spęcznienia masy.
Nastawiamy piekarnik na 160 stopni.
Papilotki do muffinek wypełniamy po jednej łyżce masy. Pieczemy ok. 30 min.
Wersja z sosem:
2 łyżki mleka proszku miksujemy z płaską łyżką kakao, łyżką fruktozy, łyżką mleka i ew. łyżką wrzątku (w zależności od pożądanej konsystencji).
Babeczki polewamy lub wypełniamy.
Przybliżona wartość kaloryczna (bez sosu):
ok. 45 kcal/szt
Z sosem:
ok. 54 kcal/szt
Super pomysł!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne babeczki :) Czy mleko w proszku można pominąć lub czymś zastąpić?
OdpowiedzUsuńW przepisie dot. samych babeczek można pominąć. Wtedy powinny stać się nieco mniej aromatyczne :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te muffinki :)
OdpowiedzUsuńfajne! jako łasuch na wiecznej diecie piszę się na nie :)
OdpowiedzUsuń