Moi Drodzy.
Prowadzenie tego bloga, gotowanie, robieniu temu zdjęć i pokazywanie ich Wam wraz z opisem jak to zrobić sprawia mi niesamowitą radość. Na stronie bloga na facebook'u (KLIK) jakiś czas temu zwiastowałam konkurs, natomiast na jego przeprowadzenie złożyło się kilka rzeczy. A główną z nich jest moja ciekawość o Was, ale o tym za chwilę :)
Na zachętę przedstawiam Wam książkę- 'REWOLUCJA NA TALERZU', którą sama posiadam i często się nią inspiruję. To właśnie ją możecie wygrać w tym konkursie:
Wszystko, co trzeba zrobić to odpowiedzieć na pytanie CZYM JEST DLA CIEBIE ZDROWY TRYB ŻYCIA? Czy stosujesz się do tych założeń? Czy też uważasz, że ta idea jest zbyt przereklamowana?
Zasady:
1. Czas trwania konkursu: od 20 do 30 czerwca do godziny 23:59
2. Odpowiedź należy wpisać w komentarzu pod tym postem
3. Przy odpowiedzi należy podać maila kontaktowego
4. Do konkursu można przystąpić tylko raz- tylko jedna odpowiedź się liczy
5. Zwycięzcę wybiorę osobiście zwracając uwagę na najciekawsze wypowiedzi
6. Ze zwycięzcą skontaktuję się drogą mailową z prośbą o podanie danych do wysyłki. W przypadku braku odpowiedzi zwrotnej w ciągu dwóch dni wybiorę drugą z kolei najciekawszą wypowiedź.
7. Nagrodę wyślę w ciągu 7 dni od podania adresu wysyłki
8. Będzie mi bardzo miło, jeżeli dodatkowo polubicie fun page na facebook'u KLIK lub będziecie obserwatorami mojego bloga
Życzę Wam zatem miłych i owocnych rozmyślań na dany temat :) Mam nadzieję, że konkurs oraz książka Wam się podoba. To na pewno nie ostatni konkurs na tym blogu, także zachęcam do zaglądania i czerpania inspiracji!
alex1710@vp.pl
OdpowiedzUsuńCZYM JEST DLA CIEBIE ZDROWY TRYB ŻYCIA?
KOCHAM JEŚĆ! Trzeba jeść bo jedzenie daje nam dużo energii do robienia szalonych rzeczy! Kiedyś nie zwracałam uwagi na to ile jem i co jem, nie czułam sie dobrze. Teraz jem produkty zdrowe i naturalne, do tego ćwicze reguralnie i to jest mój zdrowy tryb życia! Dzięki temu moge robić jeszcze ciekawsze rzeczy no i czuję się świetnie!
Zdrowy tryb życia... Myślę, że taki prowadzę. Nie dlatego, że nie chcę być gruba, ale dlatego, że chcę być zdrowa. Muszę się trzymać, ponieważ dobrze po trzydziestce urodziłam bliźniaki i chcę żeby miały zdrową i młoda mamę:) Razem z moimi córeczkami mamy żelazną zasadę, do każdego posiłku zjadamy porcję sezonowych warzyw i to procentuje. Niewiele znam trzylatków, które zajadają się kiełkami:) Poza tym jadamy dużo kasz, unikamy sosów, jako przegryzki stosujemy pestki słonecznika, dyni, suszone bez siarki owoce, orzechy, czy po prostu pokrojone w słupki jabłka lub marchewkę. Jak mamy ochotę na coś słodkiego pieczemy ciasteczka z otrębami i ksylitolem, zamrażamy jogurt z owocami i mamy pyszne, zdrowe lody, a potem idziemy na basen, albo jeździmy na rolkach (ja) i wrotkach, lub hulajnodze (córki). Ostatnio kupiłam buty do trekkingu, myślę o kijkach do Nordic Walking, więc w moim życiu będzie jeszcze więcej ruchu, bo wiadomo, że ZDROWY TRYB ŻYCIA to nie tylko odpowiednie odżywianie, ale też spora dawka ruchu i humoru czego mi przy moich śmieszkach nie brakuje:)
OdpowiedzUsuńsmacznie.zdrowo.tanio@gmail.com
Zdrowy tryb życia? Jest dla mnie codziennością. Codziennymi wyborami dotyczącymi jedzenia, aktywności, tego co robię lub nie. Myśleniem o moim ciele jako skarbie. Mam tylko jedno ciało i nigdy innego mieć nie będę, więc chce jak najlepiej o nie dbać, dając mu tego czego najbardziej potrzebuje: dobrego, zdrowego jedzenia, dużo ruchu, ale również odpoczynku! Gdy czuje, że woła do mnie: odpocznij, zwolnij trochę, zwalniam. Zdrowy tryb życia jest sposobem na życie w zgodzie z samą sobą, co nieodłącznie wiąże się ze szczęściem i zadowoleniem :) Zdrowie = uśmiech!
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńdla mnie zdrowy tryb życia jest pojęciem bardzo szerokim. Niestety żyjemy w czasach, w których ciężko zachować taki tryb ze względu na jakość serwowanego nam wszędzie jedzenia, a także ze względu na koszt żywności oraz oczekiwania jakie sami sobie stawiamy. Jest moda na ekologiczne produkty, lecz tak na prawdę stać na nie niewiele polskich rodzin, zazwyczaj zakupy robi się w supermarketach, gdzie jedzenie jest tańsze, natomiast jego jakość pozostawia wiele do życzenia.
Także kuszeni jesteśmy mnóstwem dodatków do żywności, które mają nam oszczędzić czas przygotowywania posiłków, a także "polepszyć" przygotowywane produkty, tylko co lepsze: potrawa, której przygotowanie zajmie więcej czasu, lecz jest "naturalna" czy "wspaniałe" danie w 10 minut z tablicą Mendelejewa w składzie? Wybór należy do nas...i mam nadzieje, że większa część z nas zacznie dostrzegać tylko plusy dawnego stylu żywienia (jakość produktów, dodatki), przygotowywania posiłków oraz ich celebrowania.
Jak to wygląda u mnie?
Tak jak większości osób często brakuje mi czasu na takie postępowanie jakie bym chciała, natomiast staram się, a myślę że to już jest bardzo ważne. Na pewno zasady, które mogę polecić (sama je stosuję), a które pomagają zachować zdrowy tryb życia to:
- przygotowywanie posiłków z jak najmniejszej liczby przetworzonych składników, wiem że osoby przyzwyczajone do korzystanie z "półproduktów" nie wyobrażają sobie już innego postępowania ale na prawdę można i nie jest to wcale takie trudne, ani wbrew pozorom nie zabiera to tak dużo czasu, a jaka satysfakcja
- czytanie etykiet podczas robienia zakupów - unikam produktów z "chemią" - po kilku takich zakupach zaczynamy mieć orientację co kupować, jakie produkty wybierać (ważne, aby co jakiś czas sprawdzać etykiety nawet tych produktów, które są "ok", ponieważ producenci dosyć często zmieniają skład i w ramach oszczędności zaczynają dodawać inne dodatki tak jak np. śmietana z zagęstnikami - po co? lub jogurt naturalny z mlekiem w proszku - po co?)
- korzystanie z zamrażarki :-) - bardzo ułatwia życie oraz skraca czas przygotowywania posiłków (np. gdy obieram ziemniaki do dzisiejszej zupy, obieram 3 więcej, kroję w kostkę - do woreczka i zamrażam - przy następnej zupie tylko wrzucam i jedną czynność mam już z głowy. Można tak robić z wieloma produktami, których mamy nadmiar, a przydadzą się do następnego dania;
- wspólne jedzenie posiłków - oczywiście nie zawsze jest to możliwe, lecz możemy ustalić iż np. obiady zawsze jemy razem, celebrujmy go wtedy, nie śpieszmy się, oczywiście nie oglądamy telewizji podczas posiłków :-)
- odpuszczajmy sobie czasem ;-) nie zawsze wszystko musi być na tip top - nie masz siły, ochoty, nastroju, aby coś zrobić - nie rób, zobaczysz świat się przez to nie zawali, a czasami potrzeba nam trochę zdrowego egoizmu, aby pomyśleć tylko o swoich potrzebach
- cieszmy się tym co mamy,każdą chwilą - cudownie pachnącym porankiem, słońcem, dziećmi, partnerem, najmniejszymi sukcesami itp.
- nie zazdrościmy innym - to tylko stresuje organizm i zaśmieca nam głowę
- a najważniejsza zasada - akceptujmy siebie, bez względu na to jakie mamy wady (bo każdy z nas je ma!)
Pozdrawiam
Beata
greese@wp.pl
Z jednej strony postawienie na zdrowy styl życia dla blogerki kulinarnej jest łatwe. Natomiast z drugiej niekoniecznie. Co ja jako blogerka kulinarna robię, aby żyć zdrowiej? Staram się dołączać do tej zasady inną: "Wszystko jest dla ludzi, ale" No właśnie... Tym "ale" jest umiar. W kwestii żywności jeśli mam ochotę na jakiś potrawę to po prostu ją jem. Bo nie wiem czy to jest tak zdrowo ciągle sobie odmawiać. Blogowanie pomaga, bo jeśli mam ochotę na czerwone mięso, to wiem, że jutro wymyślę przepis na jakąś smaczną rybkę, więc nie zjem za dużo czerwonego mięsa. Podobnie jak autorki książki, która jest do wygrania staram się wyszczuplać niektóre dania. Np.jak gotuję sos z makaronem to wybieram makaron pełnoziarnisty, albo chociaż z durum. Zamiast smażyć wolę piec. Ryż biały wymieniam na brązowy. To samo z cukrem (którego używam bardzo mało). Wczoraj robiłam szpinakowy sos do makaronu. Zamiast go mocno dosalać dodałam pysznej i zdrowej fety. Wiem, że jest tłusta, ale chyba lepiej wybrać trochę tłuszczu niż jeszcze więcej soli. Niedawno zakończyła się moja akcja kulinarna o panierkach. Polegała na tym, aby mięso, warzywa czy inne panierować inaczej niż w jajku i bułce tartej. Pomysłów padło mnóstwo. Większość zdrowa. Dlatego korzystam z nich. To tyle. Wybrałam temat żywności, gdyż jak już wspomniałam o tym piszę na codzień. Kwestie sportowe i psychologiczne pozostawię ekspertom.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Paulina
paulina-caban@o2.pl
Zdrowy tryb życia był dla mnie pewnego rodzaju odrodzeniem. Po wakacjach rok temu przytyłam 5 kg. Ważyłam wtedy 65 kg przy wzroście 174. Wszystko w normie. Ale postanowiłam się odchudzić. Wpadłam w jakiś szalony wir i z mojego ciała „wyparowało” 15 kg. Zaczęły się oczywiście problemy zdrowotne. Żeby naprawić ten kolosalny błąd zaczęłam szukać informacji na temat zdrowego odżywiania. Pierwszy blog na który natrafiłam należał właśnie do ciebie :] Od tamtej pory szukałam innych (i oczywiście znalazłam ich wiele), ale twój jest moim ulubionym, ponieważ ściśle trzymasz się wszystkich zasad i nie muszę nigdy nic modyfikować :D Myślę, że przez wcześniejsza głupotę zmieniłam na stałe swoje nawyki żywieniowe (zawdzięczam to po części tobie :]) Oczywiście stosuje się do wszystkich zasad oraz namawiam na nie rodzinę chłopaka i innych :] W sklepie potrafię wykończyć rodziców czytając wszystkie etykiety :P. Nawet mamulę nauczyłam wybierać prawdziwy ser składający się wyłącznie z mleka, bakterii, podpuszczki, soli i ewentualnie chlorku wapnia (E509) lub barwnika anatto (E160b). W żadnym wypadku nie uważam, że idea zdrowego stylu życia jest przereklamowana. Często kłócę się z dziadkami o teorie teraźniejsze a „dziada z pra dziada”. Nawet jeżeli do końca mi nie ufają, kiedy przygotowałam im ko ko ko kokosanki 2012 i wytłumaczyłam ile w tym dobroci nie pisnęli słówkiem :P Staram się o miejsce na studia dietetyczne i mam nadzieję, że osiągnę swój cel. Bardzo się cieszę, iż w mediach tyle się teraz słyszy: „odżywiaj się zdrowo-to podstawa” albo „olej męczące diety, zmień po prostu nawyki żywieniowe”. Ja nie lubię, ja wręcz kocham, to co dla siebie robię :] Naprawdę niewiele rzeczy jest dla mnie ważniejszych od posiłku co 3-4 godziny. Mnóstwo wody, chudego mięsa i ryb, produktów pełnoziarnistych, warzyw, owoców oraz nabiału to mój codzienny jadłospis. Oczywiście lubię słodycze, ale wybieram te zdrowsze wcześniej czytając skład. Odmowa każdego batonika proponowanego przez kogoś jest małym, codziennym sukcesem :] Oprócz diety bardzo dużo się ruszam. Uczęszczam na siłownie i fitness. Bez zumby moje życie nie było by zbyt barwne :P Nienawidzę żarcia przetworzonego. Niech producenci karmią tym swoje rodziny i siebie. Jakbym wygrała tą cudną książkę od razu zabrałabym się za bułeczki orkiszowe <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :*
Patrycja
rozdepkarzeczna@gmail.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o zdrowy tryb życia, to ja akurat z tym problemów nie mam :) Co prawda lubię słodycze, lubię tłuste potrawy, no ale sport to mój nieodłączny i bezgraniczny przyjaciel :) Wiem, że bieganie, skakanie i "latanie" to nie wszystko, ale liczy się przede wszystkim ruch. Przecież wszystkie kalorie można spalić hihi Dietę zostawiam tym, co chcą, ja tam wolę jeść to co sobie wymarzę :D
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać maila :D mlogda@gmail.com
Zdrowy tryb życia to dla mnie sposób na schudnięcie i zdrowie. Próbuję zrzucić sporą nadwagę, powoli mi to idzie, ale nie chcę już korzystać z magicznych diet. Byłam już na dukanie, tysiącu kalorii i podobnych bzdurach - na szczęście opamiętałam się w porę i stwierdziłam, że jedynym wyjściem aby zdrowo schudnąć jest właśnie zdrowy styl życia, a nie chwilowa dieta. Dlatego właśnie założyłam bloga - żeby pokazać, że zdrowe nie musi być nudne, że można wyczarować piękne i smaczne dania, które jednocześnie są zdrowe. Można tam znaleźć od groma przepisów, które są ładne, pyszne i nie powalają na kolana kalorycznością :)
OdpowiedzUsuńDrugi ważny czynnik w zdrowym trybie życia to ruch, do którego próbuję się przekonać i zmusić. Chodzę piechotką do pracy, próbuję ćwiczyć z ewą chodakowską, łatwo nie jest, ale jak się człowiek dobrze czuje, jak się porządnie zmęczy :)
W zdrowym ciele zdrowy duch - do tego staram sie dążyć :)
aaa
OdpowiedzUsuńHm... zdrowy tryb życia... Myślę, że przede wszystkim najważniejsza jest równowaga i brak przesady w jakąkolwiek stronę. Ja trzymam się słów moich rodziców, którzy powtarzają mi, że trzeba jeść wszystko, tylko w odpowiednich proporcjach :) Trudno samemu prowadzić przepisowo zdrowy tryb będą nastolatką, kiedy to głównie rodzice przygotowują posiłki i mają wpływ na to co znajduje się na talerzach. Jednak warto przemycać im jakieś wartościowsze zamienniki czy zaskoczyć od czasu do czasu niecodziennym przepisem. Ja właśnie w tym wieku, co może brzmieć śmiesznie, postanowiłam przyczynić się do małej zmiany zaczynając od przestawienia się na wodę mineralną. To naprawdę nic wielkiego, ale jak duże efekty przynosi dla organizmu. Obecnie studiuję i również staram się wprowadzać w życie ciekawe dania, zaczynając od śniadań, deserów i obiadów. Ważne jest, by dostarczać organizmowi wszystkiego, czego potrzebuje, ponieważ to odbija się na naszym samopoczuciu i efektywności pracy. Gorzej tylko z regularnym ruchem o który trudno mając tak mało czasu. Usprawiedliwiam się tylko, że taki cały dzień biegania i solidne sprzątanie są to jakoś w stanie "wynagrodzić" :)
OdpowiedzUsuńe-mail: alejandraola @ gmail.com
Zdrowy tryb życia jest czymś dla mnie bardzo ważnym, to część mnie.
OdpowiedzUsuńDodatkowo zdrowe odżywianie to moja pasja, a niedługo też mój zawód.
Chciałabym zaszczepić tego bakcyla jak najwiekszej ilości osób, aby tak jak ja wkręciły się w dbanie o siebie na co dzień.
Zdrowy tryb życia to dla mnie przede wszystkim ruch i zdrowe odżywianie, a także pozytywne nastawienie do życia i odnalezienie swojego celu, do którego możemy dążyć każdego dnia wstając rano.
Wyznaję zasadę, że lepiej zapobiegać niż leczyć, więc staram się swoim blogiem dotrzeć do przekonań wielu osób i udowodnić, że można jeść smacznie i zdrowo, a szczególnie, że można przyrządzić zdrowo potrawy, które od dawna znamy i kochamy.
Oczywiście warto pamiętać, że nie samym jedzeniem człowiek żyje - zdrowy tryb życia to też codzienna aktywność fizyczna.
I to nie tylko bieganie i siłownia! Długi spacer z psem, troche gimnastyki w ogródku czy też pół dnia spędzone w kuchni - to też ruch!
Ważne, żeby robić to co sprawia nam radość i daje satysfakcje, bo zmuszając się do sportu, którego nie lubimy - niczego nie osiągniemy, a tylko się zniechęcimy.
Zdrowy tryb życia wiąże się też moim zdaniem ze zdrowym rozsądkiem - we wszystkim trzeba zachować umiar i rozsądek - nie za dużo, ale też nie za mało. Nie musimy siedzieć na siłowni 3 godziny dziennie, a do tego nic nie jeść, najlepsze efekty zdrowego trybu życia dają wprowadzone na stałe ROZSĄDNE zasady i nawyki.
dietetyczniewkuchni@gmail.com , Agata
UsuńJako dziecko i młoda osoba jadłam byle co i w dużych ilościach. Takie nawyki wyniosłam niestety z domu. Doprowadziło mnie to do wagi 85kg :/
OdpowiedzUsuńPostanowiłam coś zmienić i zaczęłam się zdrowo odżywiać. Pokochałam świeże owoce, warzywa i wiele produktów na które kiedyś nie patrzyłam. Odzwyczaiłam się od wielu niezdrowych produktów i w ogóle już ich nie potrzebuje. Gotowanie stało się moją pasją, lubię wymyślać smaczne i dietetyczne posiłki. Często też korzystam z rad zamieszczanych w internecie i w ten sposób trafiłam na tego bloga. Przepisy chętnie wypróbowuje na sobie :)
Zdrowy sposób odżywiania jest teraz dla mnie czymś naturalnym, nie zmuszam się do tego. Czasami bardzo małe zmiany podczas przygotowywania posiłków mogą sprawić, że zamiast byle czego zjemy wartościowy posiłek. Wszystkie produkty mączne zastępuje pełnoziarnistymi, biały ryż brązowym, śmietanę i majonez jogurtem naturalnym, cukier miodem, a olej rzepakowy oliwą z oliwek... Mogłabym wymieniać jeszcze więcej. Nie pogarszają one smaku potraw, jest wręcz przeciwnie! (sama się na początku dziwiłam)
Czuję poprawę swojego stanu zdrowia i wyglądu swojego ciała. Zdrowy sposób odżywiania jest więc dobrą inwestycją w siebie.
Odżywianie jest dla mnie najbardziej istotne jednak sport też ma wpływ na moje samopoczucie. Kiedyś nie lubiłam żadnej aktywności ruchowej. Wystarczy jednak trochę poszukać i dla każdego znajdzie się coś miłego ;)
Sposób na zdrowy styl życia jest czymś co każdy może odkryć w sobie, trzeba tylko chcieć :)
Ps schudłam 25 kg nie katując się głupimi dietami
dzastin_1988[małpa]wp.pl
Do zdrowego trybu życia "zmusiło" mnie moje dziecko - w 24t ciąży stwierdzono u mnie cukrzycę ciążową. Wzięłam do siebie wszystkie zalecenia dietetyka z nastawieniem, że wytrzymam te 16 tygodni i wrócę do "normalnego" jedzenia. Jakie było moje zdziwienie, kiedy po 5 tygodniach diety przestałam być opuchnięta, miałam więcej siły do życia, nawet będąc w ciąży schudłam przy równoczesnym gwałtownym polepszeniu wyników badania krwi! Nagle nie czułam się ociężała i zmęczona, ale mimo powiększającego się brzucha byłam pełna energii i wigoru. Już nie chciałam wracać do starych nawyków!
OdpowiedzUsuńZdziwienie moich lekarzy było jeszcze większe niż moje i tak zaczęła się mój romans na całe życie ze zdrową kuchnią. Zakupiłam masę książek na ten temat, cały czas się szkolę i douczam, eksperymentuję i poszukuję - na przykład na takich blogach jak ten!
Dziś cała moja rodzina je w ten sam sposób, mały nie choruje, lubi i je ryby, warzywa, owoce i produkty pełnoziarniste.Każdej osobie jaką spotykam na swojej drodze i chce mnie słuchać mówię, że warto porzucić hamburgera z fast-foodu na rzecz domowego z warzywami w bułce żytniej własnego wypieku!
e-mail: llkkjjhhggffddsaa[at]poczta.onet.pl
Zdrowy tryb życia to dla mnie styl życia. Codziennie jem zdrowe i smaczne posiłki składające się z dużej ilości warzyw i owoców. Do tego 3 razy w tygodniu aerobik i basen i jestem zadowolona z życia i siebie. Ćwiczenia uwalniają endorfiny hormony szczęścia i zadowolenia. A ja jestem od nich uzależniona. Często wyszykuję nowe, ciekawe przepisy, które testuję wraz z rodziną. Moja córka uwielbia nutelkę zrobioną z cieciorki i wcale nie prosi o tę kupną. I to mój mały sukces.
OdpowiedzUsuń10 lat temu zaczęła się moja przygoda ze zdrowym odżywianie. Postanowiłam zmienić swoje życie. "Jesteś tym co jesz."To przesłanie dało mi do myślenia. Postanowiłam całkowicie zmienić swoje posiłki. Produkty tłuste zastąpiłam chudymi zamiennikami, mąkę zwykłą mąką pełnoziarnistą, cukier fruktozą, sól ziołami. Staram się nie jadać kolacji później niż o 18.00, a wciągu dnia wypijam 2 litry wody. Są to zdrowe nawyki, które stały się rytuałem każdego dnia. Dzięki temu jestem zdrowsza, szczęśliwsza i bez dodatkowych kilogramów. Nie stosuję diet. Świadomość, że nie mogę czegoś jeść powoduje u mnie frustrację.
asia. jsz.space@wp.pl
Rano- śniadanie, podstawa, kanapki z pomidorem i siekaną natką pietruszki, potem drugie śniadanie- owoce, warzywa, czasami jakiś śmieć typu "gorący kubek"-zdarza się wszystkim, herbatka ziołowa lub dwie w trakcie dnia, obiad- klasyczny, ziemniaki, warzywa, plus kolacja- też w standardzie. Oczywiście słodycze są elementem dziennego menu. Jem wszystko- frytki, otręby, mleko, ryż brązowy, truskawki, naleśniki, ziemniaki z wody, colę z cytryną i lodem, szpinak i pieczywo pszenne. Do tego wieczorem biegam i dużo spaceruję. Próbuję być zadowolona i szczęśliwa. Wszystko dozwolone, byle z umiarem. :) I chyba bez stresu, że mam te 2 kg za dużo :)
OdpowiedzUsuńBeata: meliae@wp.pl
Moja przygoda ze zdrowym trybem życia ciągnie się już od ładnych paru lat. Już w wieku kilkunastu lat wykluczyłam z jadłospisu wszelkie śmieciowe jedzenie i słodycze. Moi rodzice dbali o to abyśmy ja i moje siostry jadły tylko to, co jest zdrowe. Nie było mowy o choćby gryzie czegoś "zakazanego". Gdy trafiłam do liceum i skończyłam te swoje osiemnaście lat, stałam się nagle dorosła i chciałam spróbować życia jak inni nastolatkowie. Zaczęły się osiemnastki moich rówieśników, były więc domówki i inne imprezy. Spróbowałam czipsów, piwa, ciastek i innych "przyjemności". Posmakowało, zaczęłam więc po to sięgać częściej. Przybrałam trochę na wadzę, niewiele, przestałam być już suchą tyczką. W moim życiu pojawiła się nowa niespodzianka- ciąża. Niespodziewana, zaskakująca dla 20-letniej dziewczyny. Po porodzie wiadomo figura kobiety się zmienia. Gdy przestałam karmić piersią zauważyłam nagle, że jestem niewymiarowa. Brzuch był nieproporcjonalny w stosunku do reszty ciała. zaczęłam się więc odchudzać raz z lepszym, raz z gorszym rezultatem. Sporo też ćwiczyłam, ale sport towarzyszył w moim życiu zawsze więc jakoś specjalnie pod tym względem nie ulepszyłam swojego życia. Nagle nie wiadomo jak i dlaczego schudłam do wymarzonej wagi. Spodobało się, więc zaczęłam schodzić jeszcze niżej. Miałam wtedy bardzo niezdrowy tryb życia. Prawie nie jadłam, osłabłam i straciłam okres. Schudłam do absurdalnej wagi 41kg. Nie miałam siły żyć i czas było to zmienić, bo przecież miałam dla kogo normalnie funkcjonować. Nie było to łatwe, ale wróciłam do normalnej wagi, odzyskałam okres i radość życia. Moja 4- letnia córeczka mówi, że nie ma nic lepszego niż zjeść obiadek razem z mamą, dla niej to też był ciężki czas. Dziś gdy patrzę na to wszystko odrobinę starsza i mądrzejsza nie mogę się nadziwić jak łatwo jest zmarnować sobie życie w imię szczupłej sylwetki. Dziś też wiem, że chudość zwłaszcza ta przesadna nie jest w żaden sposób związana ze zdrowiem. Aktualnie uczę się na nowo prowadzić prawdziwie zdrowy tryb życia. Na co dzień jem jedynie zdrową żywność (dlatego tak uwielbiam Twojego bloga), uprawiam dużo sportu i dużo się uśmiecham. Ale gdy moja córeczka chcę zabrać mnie na lody czy inne kiedyś zakazane smakołyki nie odmawiam. Bo właśnie na tym polega zdrowy tryb życia, żeby korzystać z niego z umiarem i radością.
OdpowiedzUsuńo_la89@o2.pl
Dla mnie zdrowy tryb życia jest moją codziennością. Każdego dnia staram się zdrowo odżywiać, ruszać się (spacer, rower, bieganie, itp) i jednocześnie być szczęśliwą. Jako, że studiuję dietetyką samo przez się rozumie, że zdrowe odżywianie to moja pasja i zawód. Uwielbiam gotować, najlepiej z sezonowych i lokalnych składników. Ogromną satysfakcję sprawia mi zarażanie innych kulinarnym bzikiem i przekonanie zwolenników fast-doodów, że można szybko i zdrowo jeść ciesząc się bogactwem smaków. Poza tym zdrowie to również profilaktyka, unikanie stresu (najtrudniejsze w sesji) i optymizm. Odprężam się ulubioną muzyką, sportem, gotowaniem, spotkaniem z przyjaciółmi. Staram się również nie katować ograniczeniami, zakazami i czasem pozwalać sobie na małe szaleństwa. Czym byłoby życie bez odrobiny czekolady, lodów czy bitej śmietany. Jednak zachowuję umiar i wybieram warianty w zdrowszych wersjach. Zdrowy styl życia to przede wszystkim odpowiednie proporcje i świadomość siebie. Powinniśmy być otwarci, szukać dobrych rozwiązań dopasowanych do naszych oczekiwań i możliwości.
OdpowiedzUsuńZdrowy tryb życia to dla mnie to do czego każdy z nas dąży, lub powinien dążyć, chociaż wiadomo, łatwo nie jest ;) To nie tylko zdrowe odżywianie, ale i ruch oraz ograniczanie stresu do minimum a także relaks. Zdrowe odżywianie rozumiem jako racjonalne odżywianie czyli dostarczanie wszystkich substancji które potrzebujemy, oraz ograniczenie tłuszczy i cukrów, wszechobecnych w gotowych produktach i nie tylko. Ruch czyli oczywiście sport który pokochamy, chociaż ja osobiście ze sportów uwielbiam najbardziej rozciąganie i fitness na xboxie ;D Stresu wiadomo, ciężko się pozbyć z naszego życia, ale relaks zawsze go zmniejsza, nie ma to jak film, książka a najlepiej masaż wykonany chociażby przez bliską nam osobę. Myślę, a w każdym razie mam nadzieję, że te "zabiegi" zapewniają zdrowy tryb życia, który będzie skutkował zdrowiem i długowiecznością ;)
OdpowiedzUsuńklaudi23a@gmail.com
Dla mnie zdrowy tryb życia jest czymś nieosiągalnym. Czasem nie mogę się powstrzymać od jedzenia strasznie niezdrowych rzeczy :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkinga.modlinska@gmail.com
Zdrowy tryb życia jest dla mnie i mojej rodziny bardzo ważny. Rok temu razem z mężem postanowiliśmy przejść na dietę. Ale nie taką dietę, która kojarzy się z ograniczeniami, rygorystycznym podejściem do kwestii żywienia, ale taką, która zmieniła nasz sposób myślenia i przede wszystkim sprawiła, że zdrowo udało nam się zrzucić 25 kg. Cieszę się, że te zdrowe nawyki przekazaliśmy także naszemu 6 letniemu synkowi, który nauczył się świadomie wybierać to co je. W naszym domu nie ma takich produktów jak chipsy, słodzone napoje gazowane, gotowe słodycze czy dania typu fast food. Gotujemy sami, ja piekę swój chleb, mamy własny ogródek, robię swoje przetwory i mrożonki. Królują u nas takie produkty jak: warzywa i owoce, chude mięso, ryby, otręby, płatki owsiane, chudy nabiał i orzechy. Unikamy tłustych potraw i dużej ilości cukru. Staramy się jeść regularne posiłki (5 razy dziennie), pić dużo wody mineralnej. Największym sukcesem w takim sposobie odżywiania jest to, że znaleźliśmy zdrowsze zmienniki składników, których używamy na codzień. Jeśli chleb to pełnoziarnisty, jeśli twaróg i mleko to chude, jeśli tłuszcz to oliwa i dobrej jakości masło. Zamiast bułki tartej - lepiej użyć otrębów. Jeśli ma być sos, to taki, bez dodatku mąki, a powstały w wyniku zmiksowania np. warzyw. Jemy dużo kaszy, ryżu, pełnoziarnistych makaronów. Zamiast kalorycznej śmietany, zdrowiej jest do zupy dodać jogurt naturalny. Na przekąskę świetne sprawdzają się warzywa pokrojone w słupki zwane przez mojego syna "frytkami". Taki sposób odżywania daje nam mnóstwo energii i zadowolenie, że oprócz straconych kilogramów zyskaliśmy coś cenniejszego - świadomość, że nasze dziecko od małego uczy się zdrowego stylu życia, świadomych wyborów i kształtuje swoje nawyki żywieniowe na długie lata.
OdpowiedzUsuńolusia23@poczta.onet.pl
Zdrowy tryb życia to mój przepis na życie:)
OdpowiedzUsuńmonig20@o2.pl
Czym jest dla mnie zdrowy tryb życia?
OdpowiedzUsuńHmmm, co to właściwie dla mnie znaczy? Ostatnio dużo nad tym myślałam- czy warto narzucać sobie ograniczenia, uprawiać regularnie sport, zwracać uwagę, na to, co nakładam na talerz. I pomimo niejednego kryzysu, kiedy to chciałam rzucić wsio w diabły, jeść kiedy i ile dusza zapragnie, leniuchować, to już nie chcę i nie potrafię tak żyć.
Treningi, zdrowe, samodzielnie przygotowane posiłki, zbilansowana dieta, na stale wpisały się w mój grafik.
Dzięki temu nie tylko poprawiłam wygląd i jakość swojego ciała ale nauczyłam się pokory, konsekwencji, cierpliwości. Nabrałam pewności siebie, a co najważniejsze, "zaraziłam" wiele osób ze swojego otoczenia chęcią do uprawiania sportu.
A kiedy od czasu do czasu pozwalam sobie na grzeszki spożywcze, smakują one, jak niebo w gębie.
Wiem już, że cieszą bardziej, kiedy jada się je sporadycznie i nie mam wyrzutów sumienia, bo na co dzień dbam o siebie, na tyle, na ile mnie stać...
doloris@tlen.pl
Dietetyka i wszystko co z nią związane to moja życiowa pasja, którą przekładam na swoje wybory w życiu. Zdrowy styl życia jest wpisany w moją codzienność z czego bardzo się cieszę. Przykładam wagę do tego co jem, pasja gotowania pochłonęła mnie od roku, kiedy musiałam sie usamodzielnić i sama się dziwiłam, że tak sobie radzę. Uwielbiam kombinować w kuchni, tworzyć proste i zdrowe potrawy tylko z tego co mam aktualnie w domu, a że jestem studentką to czasem jest tego niewiele ;). Lubię sie inspirować i zmieniać przepisy na bardziej light lub wprowadzać własne innowacje. Ponadto lubie uprawiać różne sporty, szczególnie bieganie. Zmagałam się również z nałogiem- palenie papierosów, ale moja natura musi być zgodna z tym co wyznaję, więc udało mi się rzucić palenie i to było bardzo dobre posunięcie. Lubię zarażać ludzi pozytywną energią i zdrowym myśleniem, bo warto inwestować w siebie od środka:). Na pewno to się będzie opłacało na przyszłość. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZdrowy tryb życia... to taki, którym żyję od prawie roku! To smutne, ale prawdziwe, że zaczęłam baczniej dbać o siebie w momencie, gdy wykryto u mnie straszliwą chorobę.
OdpowiedzUsuńZdrowy tryb życia rozpoczyna się w głowie. Kiedy zmieniają się Twoje priorytety, zaczynasz zmieniać postępowanie, a co za tym idzie nawyki. Zdrowy tryb życia to nie tylko (albo aż!) jedzenie (czyli unikanie rzeczy szkodliwych, tłustych, pozbawionych wartości odżywczych), a przede wszystkim codzienne starania o pozytywne myślenie. Dzięki niemu można zdziałać cuda! Myśląc pozytywnie, baczniej obserwujemy siebie, swoje zachowanie, codzienne stresy i niepokoje. Staramy się zwolnić, doceniać każdą minutę... Zaczynamy kochać życie. Zdrowy tryb życia zamienia się w codzienne starania o zdrowie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Nie trzeba katować się ćwiczeniami, wystarczy robić to, co się kocha - basen, rower, spacery. I odnaleźć prawdziwą pasję, która pomoże ten zdrowy tryb życia utrzymać. Nie na rok, czy dwa, a na wspaniałą resztę swojego życia.
marikac1@wp.pl
Bardzo ciekawy konkurs :)
OdpowiedzUsuńA dla mnie, cóż- zdrowy tryb życia jest panaceum na walkę z chorobą. Jest także myśleniem o ciele jako harmonijnej całości, gdzie każdy czynnik, każdy kęs spożywanego pokarmu, każdy uśmiech i ruch mają wpływ na ogólne pojęcie ZDROWIA. Tryb życia jest dla mnie ciągłym poszukiwaniem odpowiedzi na pytania mojego ciała i duszy. Metodą prób i błędów, obserwacji i wniosków.
Chciałabym, żeby wszyscy zrozumieli, że dbanie o zdrowie nie jest przereklamowane. Nie jest też sposobem na nudę, nie jest modne, nie jest na pokaz. Jest inwestycją w nasze zdrowie, figurę, brak chorób. Jest świadomą i dojrzałą decyzją, wynikiem wielu wyrzeczeń by w przyszłości móc cieszyć się pięknym ciałem, promienną cerą i nakładami energii.
zdrowie.przez.kuchnie@gmail.com :)
Zycie jest największym darem jaki otrzymujemy przychodząc na ten świat, ale to na nas spoczywa odpowiedzialność za jego jakość. Zdrowy tryb życia jest dla mnie wyrazem troski wobec mojego organizmu. Starając się wybierać tylko to co zdrowe i jak najbardziej naturalne daje sobie szanse na dłuższe życie i cieszenie się dobrym zdrowiem do późnej starości.Jak każdy, chce jak najdłużej zachować sprawność fizyczna i intelektualna. I dlatego uważnie wybieram zarówno produkty jak i ich zestawienie w komponowaniu codziennych posiłków. Rzeczywistość która nas dzisiaj otacza jest pełna rożnego rodzaju stresów atakujących nas ze wszystkich stron. Dlatego tez ważne jest dla mnie znajdowanie w ciągu dnia momentów w których w ciszy i skupieniu, nad kubkiem dobrej, zielonej herbaty mogę uwolnić myśli i nacieszyć się trwająca chwila, zapominając na moment o wszystkim co mnie otacza i przytłacza zarazem.
OdpowiedzUsuńbeajma@wp.pl
Zdrowy tryb życia dla mnie to codzienność :) Wstaję rano, patrzę w lustro i mówię sobie - dziś jest mój dzień. Szybki prysznic i czym prędzej pędzę do kuchni w celu przygotowania pysznego śniadania. Moje śniadania są na miarę prawdziwej królewny i jedząc je właśnie tak się czuję. Buła żytnia z twarożkiem i górą warzyw, owsianka ze świeżymi sezonowymi owocami czy wypasione naleśniki. Jest to posiłek na którego celebrację zawsze znajdę czas :) Z kolejnymi posiłkami jest już trochę gorzej ale jak wiecie nie ma idealnych księżniczek. Do tego odrobina ruchu w postaci roweru, rolek czy ostatnio tak ukochanej Zumby, a i zapomniałabym o najważniejszym!!! - Minimum 7 godzin snu w wielkim łożu z baldachimem :) To jest mój zdrowy tryb życia z którym nie mam zamiaru się rozstawać :)
OdpowiedzUsuńolaurbaniak@autograf.pl
„Oda do zdrowego trybu życia”
OdpowiedzUsuńO zdrowy trybie życia,
Ty mój sposobie od nadmiernego tycia,
Ty moja recepto na lepsze jutro,
bo nigdy z Tobą nie wyląduję za burtą.
Czasem dajesz w kość - jest ciężko, jest żmudno,
od tych wszystkich pokus obejść jest się trudno.
Ale nigdy nie jesteś wredna -
to dzięki Tobie jestem taka piękna:
zgrabna, ponętna i ciągle uśmiechnięta,
radością życia do cna ogarnięta!
Włosy aksamitne, a cera jedwabna,
czuje się jak księżna, zdrowa i powabna.
Mówią - dieta to męka, że trzeba się głodzić,
ja obalam dziś te mity – z herezją trzeba walczyć!
Rozum to podstawa i jedzenie z umiarem,
a nawet po golonce nie wyjdziesz ze zbędnym kilogramem!
To czysta przyjemność dla Twego podniebienia,
jeść smacznie i z głową bez wilczego łaknienia!
Bo wszystko jest dla ludzi - więc zrozum kolego,
jedzenie mądre i z umiarem to naprawdę nic złego!
Do tego trochę ruchu, z rodzinką, powoli,
zobaczysz jak to wciąga – ćwiczcie do woli!
Będziecie wtedy silni,
ojjjjjj i jacy zdrowi!
Cóż może być lepszego niż częste jedzonko?
Mało, a często, często i mało, pamiętaj Biedronko!
Korzystaj ze skarbów ogrodów i sadów,
a te „cuda” z szybkich budek, zostaw dla sąsiadów.
Ciesz się smakiem życia – odżywiaj świadomie,
a pochwalisz się swym zdrowiem jak te dwa łyse konie!
O zdrowy trybie życia, Ty jesteś nie do przebicia,
Adamek Ci nie straszny, bo jesteś taki zacny.
Urbański dawno zniknął ze swoimi milionerami,
a Ty już pozostaniesz w tej lidze z pionierami!
O zdrowy trybie życia, Ty moja mantro przewodnia,
zmieniłeś moje życie i chwała Ci za to!
marta.k.zareba@gmail.com
Pozdrawiam,
Marta Z.
PS. Stokrotne dzięki za tego bloga! :)
Zdrowy tryb życia to mój przepis na szczęście. Jeżeli dobrze czujemy się sami ze sobą, to równie dobre jest nasze samopoczucie. Zdrowe nie znaczy nudne - na wielu blogach każdego dnia można znaleźć różne inspiracje na potrawy ze składników, które mają znakomity wpływ na nasz organizm. Różnorodność i prawo wyboru mamy również w dziedzinie sportu. Możemy pójść pobiegać, poćwiczyć na siłowni, zrobić aerobik, iść na basen, szybki spacer, potańczyć, czyli na co tylko mamy ochotę. Ruch i porządna dawka zdrowych kalorii zdecydowanie wprawia w pozytywny nastrój. Tak więc żyjmy w zgodzie ze swoim organizmem, nie zaśmiecajmy go a w nagrodę otrzymamy piękno zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
agunia7896@wp.pl
Zdrowy tryb życia w moim wykonaniu zaowocował spadkiem wagi o 25 kg (w 345 dni zdrowego jedzonka, ćwiczeń, optymizmu i harmonii osiągnęłam wagę o której wcześniej mogłam tylko pomarzyć). Zdrowy tryb życia pozwolił mi na zachowanie formy, szczupłej sylwetki i wigoru do dnia dzisiejszego....już ponad pół roku od zakończenia odchudzania....to dla mnie najlepsza nagroda, ale z Rewolucji będę się równie mocno cieszyła :)
OdpowiedzUsuńoru@tlen.pl
I kiedy wyniki?:)
OdpowiedzUsuńCzyżby ten konkurs to pic na wodę fotomontaż?
OdpowiedzUsuńGdzie oficjalne wyniki?
Coś mi tu bardzo brzydko pachnie, oj nieładnie....
A po co te nerwy? :) Zapraszam na wyniki na facebooka. Wszystko poszło zgodnie z regulaminem.
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń