Chrupkie żytnie ciasteczka

...a zaletą ich jest to, że można je fantazyjnie i dowolnie przyozdabiać! :) Dzięki temu nada się dla domowników na zwykły jesienny dzień lub dla dzieci czy też w prezencie z kolorowymi dodatkami :

Wersja bazowa

Edycja limitowana

Składniki (na 30standardowych lub 15-16 gigantów)

• 240 g mąki żytniej
• 120 g masła klarowanego (lub zwykłego)
• 200 g cukru (u mnie 50g białego, 50g brązowego i 50g fruktozy)
• 2 żółtka + białko
• 1 i ciut łyżeczki proszku do pieczenia
• aromat (waniliowy/ śmietankowy)

Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, a w dużej misce ucieramy jajka z cukrem i masłem (w temp. pokojowej) na puszystą masę razem z aromatem (do 5 minut mikserem).

Dosypujemy stopniowo mąkę cały czas mieszając. W razie trudności można przejść do ugniatania ręką jak przy cieście drożdżowym do czasu, aż składniki się połączą w jednolitą masę zbitą w kulkę. 

Na dwóch blaszkach wyłożyć papier do pieczenia, układać na niej niewielkie kulki z ciasta w dość dużej odległości od siebie:

Nastawić piekarnik na 170-180 stopni.
Kuleczki spłaszczyć (np. dnem szklanki) i w razie potrzeby wyrównać poszarpane brzegi:

W wersji niecodziennej można dać dodatki, np. furorę robią lentilki lub m&ms dobrze wciśnięte w ciasto  na całej powierzchni:

Wkładamy do  nagrzanego piekarnika na 15-17 min aż będą odpowiednio rumiane.
Wyciągamy i delikatnie przekładamy na kratkę i studzimy. Dopiero w tym momencie staną się chrupkie.

Preferuję  jeść w wersji bazowej, ale można przyozdobić :)