Jakoś tak widzę, że trochę się tego lata musiałam zabawić, skoro ostatni wpis jest o ulubieńcach lipca, a tu już tuż-tuż zbliżają się ulubieńcy sierpnia ;) Ale już naprawiam swój błąd i szykuję parę wpisów dla Was. Niektóre to przepisy, niektóre są 'lekkie i przyjemne' ;)
Dzisiaj proponuję Wam taki trik na przemycenie trochę rybek do dań na bazie sałatek. Mowa tutaj o małych, zdrowych rybkach przypominających sardele- anchois.
Na zdjęciach może nie jest zbyt lekko, bo taki jeden Łasuch, który lubi sos z anchois i jednocześnie ma zamiłowanie do kurczaka smażonego w panierce.... właśnie to sobie włożył do swojej sałatki, ale może i Wam to przypadnie do gustu ;)
Składniki na sos (na ok. 3 porcje):
- Opakowanie anchois (100 g)
- 1 duża łyżka gęstego jogurtu naturalnego
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 ząbek czosnku
- Pieprz
Składniki wrzucamy do blendera i miksujemy do jednolitej masy. Dodajemy tyle pieprzu, aby było dość ostre. I tyle :)
Do sałatki użyłam: świeżego szpinaku, pomidorków koktajlowych, 3 kolorów papryki, pierś z kurczaka, grzanki i ziarna słonecznika.
Średnia wartość kaloryczna: ok. 90 kcal/ porcja sosu.
myślę, że są gorsze rzeczy od domowego panierowanego kurczaka ;) a taki sos koniecznie muszę w końcu wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńfajnie było tutaj zajrzeć meega fajny blog - polecam ! :)
OdpowiedzUsuńKurczaczek pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuń40 yr old Accounting Assistant IV Alessandro Worthy, hailing from Winona enjoys watching movies like Los Flamencos and Reading. Took a trip to Durham Castle and Cathedral and drives a Navigator. kliknij, aby dowiedziec sie wiecej
OdpowiedzUsuńkancelaria adwokacka rzeszow rozwody
OdpowiedzUsuńNic tylko polecać ten artykuł... super
OdpowiedzUsuńpornzog,
natalie wayne polska,cherry candle kim jest